Domowy Kościół
Gałąź Rodzinna Ruchu Światło - Życie Diecezji Łowickiej
LIS
16
Świadectwo z Dnia Skupienia w Domaniewicach
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi.
A. i R. Łowiccy
W dniu 15.11.2014 r. byliśmy na Dniu Skupienia w Domaniewicach. Tematem była Modlitwa Małżonków. Jak dobrze, że wśród zabiegania dnia codziennego możemy choć na chwilę się zatrzymać i pomyśleć… Tak było w Domaniewicach. Pierwszy wykład poprowadziła siostra apostolinka Anna Maria Pudełko – „Uczucia a życie duchowe człowieka”. Siostra ciepłym, spokojnym, głosem opowiadała nam o uczuciach. To rodzina jest pierwsza w wyrażaniu świata wewnętrznego. Jeśli między małżonkami jest harmonia to dzieci czują się bezpieczne i wzrastają w miłości. Aby rozpocząć duchowy wzrost potrzebne jest uporządkowanie uczuć. Uczucia są wielkim błogosławieństwem Boga dla nas. W życiu człowieka mamy dwa porządki : umysł i serce. Dojrzałość to równowaga między emocjami a racjonalnością. Uczucia są pierwszym i podstawowym pomostem łączącym więzi i relacje międzyludzkie. Pierwsza przestrzeń spotkania się z Bogiem i ludźmi. Są informacją o mojej sytuacji życiowej. Uczucia są dobre, pochodzą z naszej natury, są dla nas informacją o naszej duszy. Grzech jest wtedy, gdy działamy uczuciami. Nie da rady zmienić emocji siłą woli, nie można z nimi walczyć. Odkrywam co jest we mnie. Emocje są przejściowe. Informują, a nie zagrażają. Musimy zaprzyjaźnić się z emocjami. Jezus prawdziwy Bóg i człowiek potrafi przeżywać wszystkie emocje: radość, gniew, smutek. Wiele jeszcze pięknych zdań swoim ciepłem i radością przekazała nam siostra Anna ( Zosia nagrywała- polecamy). W trakcie tej konferencji przyszły nam do głowy słowa oczywiste, ale jak ważne: BÓG KOCHA NAS MIŁOŚCIĄ NIESKOŃCZONĄ. Po konferencji odbyły się warsztaty, gzie małżonkowie dzielili się swoimi uczuciami radości, smutku, zazdrości, lęku, gniewu. Myśl po warsztatach – cudownie jest być w DK. Zobowiązania to łaska.( jesteśmy fanami DK).Uwieńczeniem tego wszystkiego była modlitwa małżonków przed obrazem Maryi i Najświętszym Sakramentem. Eucharystia spotkanie ja – mój Bóg, my – nasz Bóg. Konferencja księdza Tomasza Trzcińskiego . Kiedy szukamy odpowiedzi na to co Bóg chce nam odpowiedzieć- pierwszym miejscem jest liturgia dnia. Okazuje się, że Pan Bóg przez to słowo nam odpowiada. Święty Jan Apostoł mówi nam o ważnym zadaniu wspierania się, w małżeństwie może to być modlitwa małżonków. Kościół to wspólnota domów. Bóg sam poprzez Ewangelię przychodzi do nas , by być w nas. Modlitwa pomaga w budowaniu więzi z Bogiem i współmałżonkiem. Po duchowej strawie poszliśmy na ciepły obiadek i ciepłe rozmowy z wielka rodziną Domowego Kościoła. Odkryliśmy jakim jesteśmy dla siebie darem mimo, że rzadko się widujemy ( różne miejscowości diecezji). Wielkim odkryciem był dla nas kręgi z Łęczycy i Głowna. Chwała Panu, że działa i są ludzie którzy chcą poprzez formację DK dążyć do świętości. Nasze spotkanie dalej poprowadził ksiądz Paweł Pietrzak. Ksiądz mówił konferencję o Modlitwie Małżonków. Modlitwa ta dokonuje się w małżeństwie dzięki temu ,że miłość połączyła nas przed ołtarzem. Tam staliśmy się jednością pod każdym względem. Mamy nie ustawać, ale wzrastać. Mąż i żona „nie z łapanki”, ale Bóg nas powołał i obiecał, że będzie nas wspierał. W modlitwie będzie nam dopomagał, ale my musimy być otwarci. My jako małżonkowie mamy trwać w jedności z Panem Bogiem , niby oddzielnie ale razem. Inna jest modlitwa dwóch osób, a inna małżonków. Dialog, rozmowa, która sprawia, że my mamy siebie lepiej rozumieć i kochać się. Ciągle musimy wybierać Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Modlitwa to fundament życia, rozwijania pięknej miłości między nami. Otwórzmy serce swojego małżeństwa na Jego działanie. Modlitwa małżeńska otwiera nas na łaski Boga, jest to wspaniały moment wybaczania sobie wzajemnie. „ Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo. Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, aby ten czas na zatrzymanie się mógł się odbyć. Szczególne podziękowania składamy siostrze Annie, księdzu Tomaszowi, Pawłowi oraz Renatce i Grzegorzowi – parze rejonowej rejonu Skierniewice. A. i R. Łowiccy
Ważna informacja
Powiadomienie o nowościach: