CZE
16

Ksiądz Jerzy...

Ksiądz Jerzy musi być wielkim Świętym,

Chochoł

Kliknij aby powiekszyc

 

            bo w dniu beatyfikacji, wiele „piesków” w ludzkiej skórze podjęło ujadanie obrzucając błotem i oszczerstwami tak niedorzecznymi, że świadczy to tylko o bezsilności i niezmierzonej wściekłości.

Był człowiekiem, którego nie spotkałem, ale „nasz czas się zazębiał”, żył obok mnie w tym samym czasie i w tym samym kraju.

             Wierni słudzy systemu komunistycznego, jeszcze żyją i mają dzieci, które czasami odrobiły lekcje z historii a czasem nie było im dane, więc powtarzają stare brednie o karierach księży. Jeśli chodzi o błogosławionego Jerzego Popiełuszkę, to zaiste kariera – dno zalewu we Włocławku i śmierć w męczarniach.

            Zazdrościli, że jeździł samochodem, typowe dla „biedaka, dla którego miarą kariery jest: skóra, fura i komóra”. Zdarzają się księża karierowicze, ale tacy albo prędzej czy później odpadają, albo nie mają istotnego znaczenia, choć mogą budzić zgorszenie. O ks. Jerzym wypowiadają się ci co go znali i tu są tylko dobre rzeczy, albo ci, którzy sądzą po sobie, swoim lichym sumieniu, spaczonej moralności i światopoglądzie.

             Domyślam się dlaczego u oprawców i popleczników zbrodniczego systemu wywołuje jego nazwisko taką wściekłość, a to dlatego, że jest wyrzutem sumienia. To logika ateistów mówi, że zabicie kończy historię. Logika wierzących, świętych obcowanie, zmartwychwstanie... ta mówi, że historia dopiero się zaczyna. W czasach jakby potwierdzających zapiski z Apokalipsy św. Jana potrzebny nam orędownik oszukanych, zmanipulowanych, zdradzonych, mordowanych, nieugiętych. Człowiek, który był niezłomnym obrońcą godności.

            W czasach w których przemilczenia są na porządku dziennym, obojętność TWOJA DROGI BRACIE I SIOSTRO, pozwala rozmieniać sumienie na drobne, a POlitycy mają czyste sumienie. Jak to czyste? Bo nieużywane. Potrzebny nam Święty ksiądz, ksiądz POPIEŁUSZKO prostego serca i nieugiętej duszy, wydaje się, że wszyscy wiedzieli co mu grozi a jednak go nie obroniono. Ale niewierni nie biorą pod uwagę, że krew męczennika wsiąkająca w ziemię przez ich palce płynąca im piekło za popełniona zbrodnie a ziemi niosą zbawienie.

            Czy można było uratować księdza przed śmiercią? Pewnie tak.  Ksiądz dostawał pogróżki zdawał więc sobie sprawę z niebezpieczeństwa ale i tak robił swoje. W imperium zła jednak nikt nie jest bezpieczny, nikt kto mówi prawdę przeciw zbrodni, zakłamaniu a sprawa tajemniczej śmierci do dziś jest tabu, bo znamy wersje oficjalną a prawda... jak zwykle utajniona w archiwach czeka na światło dzienne albo sąd ostateczny.

            Dziś w obliczu wyboru przed jakim stoją Polacy, należy się przyjrzeć czy dziś Ks. Jerzy też nie musiałby umrzeć. Dziś gdy wielu zacnych Polaków ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, a rząd przemilcza, kłamie i manipuluje.

 Czy Polska jest wolna. Nie!!! Ale ta niewola jest gorsza, bo nie można jej zdefiniować, bo na zbrodnię aborcji mówi się nowoczesność, bo o kłamstwie mówi się, będziemy je powtarzać tak długo aż stanie się prawdą, albo to jedynie inny pogląd, a zamach na głowę państwa to błąd pilotów. Nasuwa się pytanie, czy leci z nimi pilot i czy mówił prawdziwie po polsku?

            Wszyscy święci mają jedną wspólna cechę – są zakochani w Chrystusie i ks. Jerzy także, dbał o człowieka jego doczesność (znane sytuacje gdy oddawał swoje rzeczy potrzebującym) ale poszedł do huty po raz pierwszy, żeby zanieść robotnikom Jezusa bo oni mieli wiarę; bali się umrzeć bez Jezusa. Nie bali się, że mają złe ubezpieczenie, małe zarobki, choć walka i o to się toczyła, gdy bali się , że władza ich zabije to zwrócili się do Boga i prosili o kapłana aby przygotował ich na wszystko.

            Dzisiaj potrzeba nam wielu kapłanów nie bojących się nazywać rzeczy po imieniu.

Czy ich mamy...osądź sam. Kapłani wywodzą się z naszego społeczeństwa i są obciążeni tą samą słabością co ono, potrzebne im nasze wsparcie w słowie , odważnym świadectwie, modlitwie.

Ja obawiam się, że jest ich mało albo są opluwani przez jedynie słuszną drogę „nowoczesności i tolerancji” dla wszelkiej głupoty i fanaberii człowieka. Po której stronie staniesz?

Udostępnij na Facebooku
Zobacz archiwum »