WRZ
30

Duchu Święty umacniaj nas!

ORAE I stopnia. O czym nie zdążyliśmy zaświadczyć na Dniu Wspólnoty - dzielimy się dziś.

Halinka Osińska

Kliknij aby powiekszyc

Przez trzy dni (01 - 03 czerwca b.r.) przeżywaliśmy rekolekcje Oaza Rekolekcyjna Animatorów Ewangelizacji I stopnia w Spale.

To pierwsze takie rekolekcje w naszej diecezji. Ten typ rekolekcji kierowany jest do wszystkich członków Ruchu. Wśród uczestników była młodzież, rodziny i członkowie wspólnoty Sychar.

Posługę odpowiedzialnych pełnili: Paweł Kryszkiewicz – odpowiedzialny za diakonię ewangelizacji filii warszawskiej oraz Zosia i Boguś Dudzińscy wraz z kapłanami: księdzem Grzegorzem Gołębiem i księdzem Tomaszem Staszewskim.

Rekolekcje były krótkie, ale bardzo bogate w treści. Wartościowe były konferencje i warsztaty. Dzięki Pawłowi poznaliśmy inną formę rekolekcji. Pragniemy zaświadczyć, że także na krótkich rekolekcjach Bóg może wiele zdziałać, jeśli nasze serca są szeroko otwarte na Jego działanie.

Pomimo wcześniejszych myśli, że już nie będziemy jeździć na rekolekcje (stan zdrowia, wiek), odpowiedzieliśmy Bogu na Jego: „przyjdź, nie narzekaj, Ja jestem z tobą, otwórz swoje serce na Moją miłość”. Słowa te skierował do mnie, nędznego grzesznika i wyciągnął do mnie rękę.

On nieustannie czyni cuda i nas zaskakuje.

Mam w pamięci piękne chwile z nabożeństwa prowadzonego przez księdza Tomka. My, małżonkowie, przed Najświętszym Sakramentem ponownie zapraszaliśmy Jezusa do naszego życia, jako Pana i Zbawiciela. Było to dla mnie wielkim duchowym przeżyciem. Poczułam obecność Pana Jezusa wśród nas. Przyklęknęłam. Żyłam tą chwilą, karmiłam się nią w milczeniu. Potem ksiądz Tomek zaprosił nas byśmy wszyscy otoczyli ołtarz trzymając się za ręce. Pośród nas, na ołtarzu, był Jezus w Najświętszym Sakramencie.

Po gorących modlitwach i westchnieniach do Ducha Świętego, ksiądz błogosławił każdego z nas indywidualnie Najświętszym Sakramentem.

Wówczas nastąpiła najpiękniejsza chwila mojego życia. Doznałam zaśnięcia w Duchu Świętym. Przeżyć tej pięknej chwili nie da się przelać na papier. Wewnętrzna duchowa radość, wzruszenie, łzy szczęścia, wyciszenie. Z tą chwilą w sercu pragnę przejść przez życie.

Duch Święty potwierdził, że jest wśród nas.

 

Dziękuję Ci, Panie za te rekolekcje. Za wszystkie przeżycia i łaski, którymi obdarzyłeś, za dobrą atmosferę i wzajemną życzliwość.

Dziękuję organizatorom za ich trud, czas poświęcony nam, uczestnikom.

Każde rekolekcje pomagają nam dostrzec wartości duchowe. Przypominają, aby przychodzić do Jezusa, jak do Przyjaciela, aby ścieżki prowadzące do Niego nie zarastały chwastami. Bądźmy czujni!

Jak dobrze jest przerobić swoją doczesność na wieczność!

Chwała Panu!

Wdzięczni uczestnicy, Halinka i Janek Osińscy

Udostępnij na Facebooku
Zobacz archiwum »