STY
12

WSTĘP DO MIŁOŚCI

14 lutego tego roku w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Skierniewicach odbędzie się Bezalkoholowy Bal Karnawałowy.

Ewa i Wojtek Gurbowie

Kliknij aby powiekszyc

Będzie to już szósty taki bal, organizowany, jak co roku, przez rodziny skupione we wspólnocie Domowego Kościoła w Skierniewicach. W tym roku Bóg postawił nas przed zadaniem zorganizowania balu o charakterze „walentynkowym”,

bo przedostatnia sobota karnawału (stały termin naszego balu) wypada w roku 2009 - tym

14 lutego.

Dlatego tematem tegorocznego Balu będzie Miłość, a zabawy, konkursy i niespodzianki będą z tym tematem związane.

Zacznijmy od „wstępu”. Nazwa „walentynki” pochodzi od św. Walentego, biskupa i męczennika żyjącego w III wieku. Jest on patronem zakochanych. W Polsce, w miejscowości Chełmno,

w kościele farnym pw. Wniebowzięcia NMP znajduje się ołtarz i relikwie św. Walentego.

Dzień 14 lutego obchodzony jest tam bardzo hucznie, a Chełmno otrzymało tytuł „miasta zakochanych”. Ale zakochanie to stan, który nie jest jeszcze Miłością a wspomnianym wcześniej „wstępem” do Miłości.

Chcąc się dobrze wywiązać z zadania i jak najlepiej opisać właściwą Miłość sięgnęliśmy do

św. Pawła. W 13-tym rozdziale pierwszego listu do Koryntian opisał on piękno Miłości, jaką Bóg obdarzył człowieka i jakiej od człowieka oczekuje.

Z hymnu św. Pawła wyłania się Miłość, która jest cierpliwa i łaskawa, która nie zazdrości,

nie przechwala się, nie jest bezwstydna, nie gniewa się, nie pamięta złych chwil, współodczuwa smutek i radość, wszystko znosi, wciąż wierzy i ufa, wszystko przetrwa.

Takiej Miłości będziemy szukać we wzajemnych relacjach między małżonkami, między rodzicami

i dziećmi, między kolegami w pracy i sąsiadami, między duszpasterzami i ich parafianami, między Biskupem i Jego diecezjanami. Z taką Miłością chcemy się na siebie patrzeć, by widzieć się lepszymi i piękniejszymi. Bo ten, kto patrzy z miłością na drugiego człowieka, widzi w nim to,

co dobre i piękne.

Zapewne tak właśnie będziemy patrzeć na siebie na zbliżającym się balu. Pomoże nam w tym wodzirej, który pokieruje nami tak, by każdy czuł się zaangażowany w zabawę. Możemy spodziewać się ciekawych układów tanecznych: korowodów, węży i tuneli. Niektóre utwory muzyczne tańczy się w specjalny, dostosowany do rytmu i fraz melodii sposób. W takich tańcach mogą brać udział i starsi i młodsi i równie dobrze się bawić. Będą też zabawy muzyczne

i zręcznościowe dla małych dzieci. Chcemy też, aby każdy uczestnik balu napisał kartkę walentynkową. Jej treścią mogą być życzenia, cenne myśli, cytat z Pisma Świętego np. z „Hymnu

o miłości” św. Pawła, lub słowa, które podyktuje naszemu sercu Duch Święty. Kartki te będziemy losować między sobą tak, by wracając do domu z balu każdy miał kartkę walentynkową, która przypominać będzie wspólną zabawę i jej temat Miłość.

A, że samą miłością żyć się nie da, zaprosimy też na gorący posiłek, a przez cały czas trwania balu można będzie się pokrzepiać przy szwedzkim stole lub przy specjalnym stole „pod strzechą”

ze swojskim jadłem.

 

Jak co roku do udziału w balu zapraszamy całe rodziny, ale też osoby samotne nie tylko z naszej parafii, ale też z innych zakamarków naszej diecezji, archidiecezji, a może z kraju.

Wodzirej, który w tym roku poprowadzi naszą zabawę przyjedzie do nas z Olsztyna.

 

A więc, w imieniu wszystkich rodzin organizujących BAL

z całego zapraszają

Ewa i Wojtek Gurbowie

Udostępnij na Facebooku
Zobacz archiwum »