LIS
29

#Adwent2016 - rozważania na każdy dzień.

Wtorek, 29 listopada

Kasia i Karol

Kliknij aby powiekszyc

Ewangelia (Łk 10, 21-24):
 
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
 
Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».
 
ROZWAŻANIE: KATARZYNA I KAROL
 
MĄŻ:
Dla mnie z tego fragmentu tak bardzo dobitnie trafia ten moment, kiedy Jezus mówi o tym, że prawdę objawił prostaczkom a zasłonił przed mądrymi. I to właśnie jest to. Ja trochę widzę taką sytuację i to będzie taka sytuacja, kiedy ci wszyscy najmądrzejsi tego świata dyskutują z tym, co jest zawarte w Biblii i nie potrafią tego zrozumieć. A tak naprawdę wszyscy ci tacy prości ludzie tacy prości jak my zgłębiamy to i staramy się zrozumieć tą tajemnicę pomału jest ona dla nas ujawniona jest odsłonięta pomału przed nami
 
ŻONA:
Wiara to jest łaska. Wiary nie otrzymujemy, bo my tak chcemy, bo my tak wybraliśmy, tylko, jeżeli Syn Boży tak chciał. Jeżeli Syn Boży chciał nam tę prawdę objawić. Trochę ten fragment przywołuje mi pewne problemy, sytuacje, kiedy wdaję się jakieś dyskusje światopoglądowe, które dla mnie są w oczywisty sposób związane z wiarą. Mam na myśli takie sytuacje, w których poruszane są tzw. topowe tematy „tego świata”, często w imię źle pojętej tolerancji. Dyskutujemy czasem z ludźmi, którzy walczą o prawa tzw. mniejszości homoseksualnych (np. o prawo do adopcji dzieci, zawierania małżeństw itd.), walczą o prawo do aborcji… Często w tych dyskusjach pada sformułowanie „ciemnogród, średniowiecze”, czasem nie jest to powiedziane, wprost, ale tak właśnie jesteśmy postrzegani z naszymi chrześcijańskimi wartościami włącznie. My, którzy wierzymy w Boga, w Jezusa Chrystusa i chcemy, aby ta wiara nie była tylko pustym frazesem, ale wyznacznikiem tego, jak żyjemy. Do tej pory mnie to bolało, budziło bunt – jak to, dlaczego jestem w taki sposób traktowana, odbierana przez znajomych, z którymi chciałabym dyskutować na poziomie szacunku do poglądów, nawet, jeśli oni mają inne… Ale nie… Tolerancja i szacunek to należą się, a i owszem, wyżej wspomnianym mniejszościom, ale nie nam, katolikom. My jesteśmy ciemnogród. Było mi zwyczajnie przykro. Ale dziś, ale teraz już wiem, że nie trzeba się buntować, że nie muszę czuć się urażona. Bo przecież tak właśnie miało być, taki był zamysł Boży… zostało to objawione prostaczkom.
 
ŻONA I MĄŻ:
Prosimy Cię Panie, naucz nas pokory maluczkich, uniżenia prostaczków, abyśmy nie byli jak ci wszyscy mądrzy tego świata. Daj nam siłę i odwagę do głoszenia Twojej Ewangelii wszystkim tym, którym zechcesz ją objawić.
Chwała Panu!

Udostępnij na Facebooku
Zobacz archiwum »