LIS
19

Świadectwo z rekolekcji

Asia i Marek Szkop

Kliknij aby powiekszyc

            W dniach 28 czerwiec 2014r. - 14 lipiec 2014r. uczestniczyliśmy w rekolekcjach I Stopnia Oazy Nowego Życia w Rudniku nad Sanem. Jechaliśmy na rekolekcje z pewną obawą, jak będą one wyglądać, jak je przetrwają nasze dzieci, ale już pierwszego dnia, gdy poznaliśmy księdza Piotra Nojka, pary prowadzące: Elę i Sławka Miga oraz Krysię i Tadeusza Piechurskich, oraz animatorkę muzyczną Kasię Hebda, widząc ich zaangażowanie i otwarte serce dla każdego z nas wiedzieliśmy, że będzie dobrze..

            Dla naszej rodziny 15-dniowe rekolekcje były cudownym czasem. Pan dotykał nas każdego dnia dając radość serca i otwartość na drugiego człowieka. 

            Na rekolekcjach byliśmy z naszymi dziećmi Karolkiem (7lat) i Julcią (4lata). Były to pierwsze tak długie rekolekcje dla naszej rodziny, ale już wiemy, że za rok też pojedziemy na rekolekcje. Dla małżeństwa z dziećmi jest to wspaniały sposób spędzania wakacyjnego czasu. Nie było nawet chwili na nudę, również dzieci miały czas zajęty - bawiły się z rówieśnikami, animatorkami: Agnieszką, Natalią i Justynką, a podczas czasu dla rodziny miały nas - rodziców tylko dla siebie. My rodzice, też mieliśmy czas tylko dla Pana Boga i dla siebie, czas potrzebny by zajrzeć we własne serce, na naszych wcześniejszych "zwykłych" wakacyjnych wyjazdach nigdy nie mieliśmy takiego czasu. Ten czas poświęcony na modlitwę, dawał nam wewnętrzną radość, pokój serca, a modlitwa małżeńska i dialog małżeński pozwolił nam jeszcze bardziej się do siebie zbliżyć.
            Gdy mówiliśmy komuś, że jedziemy na 15-dniowe rekolekcje często reagował:"Co Wy tam będziecie robić?". A my głównie radowaliśmy się w Panu, uśmiech nie schodził z naszych twarzy. W pamięci pozostaną nam nasze pogodne wieczory, kiedy całymi rodzinami śpiewaliśmy, tańczyliśmy, wykonywaliśmy zabawne zadania ciągle śmiejąc się. Nasze dzieci bawiły się razem z nami i chłonęły tę cudowną atmosferę.

            Przebywanie wśród wspólnoty, gdzie każdy ma ten sam cel - dąży do świętości, jest błogosławionym czasem. Doświadczaliśmy od każdej osoby życzliwości, uśmiechu, dobrego słowa, i gestu. Każdego dnia modliliśmy się za siebie nawzajem wypraszając sobie potrzebne łaski.

            O sile modlitwy przekonaliśmy się sami.. od 1,5 roku próbowaliśmy sprzedać mieszkanie i ciągle z negatywnym skutkiem, pierwszego dnia po powrocie z rekolekcji podpisywaliśmy już umowę przedwstępną sprzedaży mieszkania, właśnie jesteśmy w trakcie przeprowadzki.

            Rekolekcje umocniły nas do dawania świadectwa (pierwszymi osobami, którym opowiadaliśmy o rekolekcjach była pani pracująca w Biurze Nieruchomości i jej klient czyli Pan, który będzie mieszkał w naszym mieszkaniu - byli to dla nas zupełnie obcy ludzie, ale mieliśmy taką potrzebę opowiedzenia im skąd wróciliśmy), do pracy nad naszymi słabościami, do wsłuchania się w Słowo Pana i pójścia za NIM.A słowa piosenki roku 2014 "Wstań i idź Pan Cię wzywa.." są cały czas w naszych sercach.

            Jak dobrze, że są animatorzy, którzy posługują na takich rekolekcjach. Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni ks. Piotrze, Elu, Sławku, Krysiu, Tadeuszu, Kasiu, Agnieszko, Natalio, Justynko, za Waszą służbę, dzięki Wam i z pomocą Bożą mogliśmy przeżyć ten wspaniały dla nas czas.
 

Udostępnij na Facebooku
Zobacz archiwum »