LIS
25

A potem kino, kawiarnia i spacer

20 listopada małżeństwa z naszej diecezji randkowały w trzech miejscowościach na "S": Skierniewicach, Sochaczewie i Spale

admin

Kliknij aby powiekszyc

W Skierniewicach randka odbyła się w gościnnych progach parafii NSPJ na Widoku, w auli przy LO Klasycznym.

Na randce gościliśmy małżeństwa zarówno z kilkuletnim jak i z kilkudziesięcioletnim stażem, były także pary które zawarcie związku małżeńskiego mają jeszcze przed sobą. Większość par była spoza kręgów Domowego Kościoła.

Po zakończeniu filmu prawie wszystkie małżeństwa dzieliły się pozytywnymi wrażeniami.  Było nam bardzo miło, gdy spływały podziękowania od małżeństw za zaproszenie, za podjęcie trudu organizacji… które to wyrazy wdzięczności powinniśmy również przesłać ku pomysłodawcom całego wydarzenia.
Bardzo budujące były świadectwa uczestników randki, które spływały do nas w kolejnych dniach. Wzruszające były świadectwa małżeństw, które dzieliły się swoimi wrażeniami. Jedno z nich opowiedziało nam o reakcji swoich dzieci, które przywitały ich po powrocie z randki słowami:  „Co się stało, dawno się tak do siebie nie uśmiechaliście”.

Bardzo wiele par pytało o możliwość zakupienia filmu „Fireproof” w celu sprezentowania go swoim bliskim, znajomym. Zwrócono się także do nas z prośbą o powtórne przygotowanie randki np. na Walentynki.

Z  naszej strony dziękujemy wszystkim za uczestnictwo i życzymy wielu radosnych chwil płynących ze wzajemnej obecności i bliskości.
Ania i Jacek


 

Randka małżeńska w Spale nie do końca była samochodowa… Korzystając z gościnności ks. Dariusz Łosiaka, po filmie mogliśmy zasiąść w przygotowanej na tę okazję kawiarni „Pod sentymentalnym aniołkiem” w domu rekolekcyjnym Ostoja.

Małżeństwa przybyły z czterech parafii i choć sala wypełniona po brzegi, to jednak zastanawia fakt, że na kilkanaście tysięcy parafian, zaledwie 25 małżeństw potrafi rozmawiać ze sobą, choć też nie do końca…

Budujący był dialog inspirowany audycją radiową. Z pozycji organizatorów, uczestnicząc oczywiście w dialogu, kątem oka obserwowaliśmy inne małżeństwa. Wielką naszą radością było widoczne zaangażowanie w rozmowę, czułe gesty i spojrzenia.

Tych, którym nie udało się wytrwać do końca ogarniamy modlitwą i ufamy, że słowa „Nie zostawia się partnera w czasie pożaru” zapadły w ich serca.

Dziękujemy wszystkim z kręgu spalskiego (i dzieciom i dorosłym), którzy włączyli się w przygotowania tego wyjątkowego wieczoru.

Kasia i Tomek

Udostępnij na Facebooku
Zobacz archiwum »